Są takie rzeczy, które trudno skomentować. Powiem więc (napiszę) od siebie kilka słów, resztę jednak pozostawię do oceny czytelnikom.
Jestem tu od niedawna, nie znam nikogo prywatnie. Tak, aż z ciekawości zgłosiłam się do Zlotu, nie mogę się doczekać was spotkać, ale póki co jestem tu zielona. W ogóle, skąd powiedzenie, że jest się zielonym? Ja jestem białoskóra, rudowłosa, a koszulkę mam dziś na sobie białą, spódniczkę też. No nic zielonego! A jednak zielona jestem. Polska języka być trudna.
W każdym razie, nie wiem, co tu się działo dawniej. Nie wiem czy administracja działała skutecznie, czy też nie, choć pisałam już z kilkoma osobami zarządzającymi tym programem i osobiście odniosłam bardzo pozytywne wrażenie.
Nie wierzę jednak, by działo się cokolwiek, co usprawiedliwia… Nie wiem czy to zazdrość, problem z asertywnością, próba zniszczenia czegoś z zawiści, konflikt prywatny? Na pewno nic normalnego. Takie hasło Google ukazuje pod słowem "Elten"
http://mimazg1bloxpl.blox.pl/2019/02/dyskryminacja-Administratorska-na-eltenie.html
Smuteczek ogarnia, jak się czyta
Są takie rzeczy, które trudno skomentować. Powiem więc (napiszę) od siebie kilka słów, resztę jednak pozostawię do oceny czytelnikom.
Jestem tu od niedawna, nie znam nikogo prywatnie. Tak, aż z ciekawości zgłosiłam się do Zlotu, nie mogę się doczekać was spotkać, ale póki co jestem tu zielona. W ogóle, skąd powiedzenie, że jest się zielonym? Ja jestem białoskóra, rudowłosa, a koszulkę mam dziś na sobie białą, spódniczkę też. No nic zielonego! A jednak zielona jestem. Polska języka być trudna.
W każdym razie, nie wiem, co tu się działo dawniej. Nie wiem czy administracja działała skutecznie, czy też nie, choć pisałam już z kilkoma osobami zarządzającymi tym programem i osobiście odniosłam bardzo pozytywne wrażenie.
Nie wierzę jednak, by działo się cokolwiek, co usprawiedliwia… Nie wiem czy to zazdrość, problem z asertywnością, próba zniszczenia czegoś z zawiści, konflikt prywatny? Na pewno nic normalnego. Takie hasło Google ukazuje pod słowem “Elten”
http://mimazg1bloxpl.blox.pl/2019/02/dyskryminacja-Administratorska-na-eltenie.html
17 replies on “Smuteczek ogarnia, jak się czyta”
Jako… praktycznie już były administrator forum właściwie nie powinnam się wypowiadać, ale powiem jedno, tak, to jest smutne.
smutne, ale tak niestety nieraz jest.
Jak by to powiedzieć droga Amel, Majkmik to siejąca burzę menda.
Podobny wpis jak ten podlinkowany widniał na blogu niejakiego Majkmika. A blog pod linkiem należy do Mimazg1. Chyba coś jest wtym co pisał Denis, że mamy doczynienia z multikontami. Nawiasem mówiąc, czy tylko mnie po otwarciu tej strony ukazuje się wpis poprzeplatany fragmentami kodu html. To tak jakby ktoś chciał go sformatować, ale coś mu nie wyszło :D.
@syntezator
Nie, nie tylko Tobie.
A co do reszty… było, miejmy nadzieję, że minęło.
A ja co do “bycia zielonym”.. Jesteś świeżym, wiosennym użytkownikiem Eltena.. A na zielono zawsze możesz się ubrać. Ten kolor fajnie będzie współgrał z kolorem Twoich włosów.
Właśnie? A czemu się mówi, że się nie ma o czymś zielonego pojęcia?
Blade pojęcie rozumiem, ale zielone? 🙂
czytałem post na blogu, nie jest taki najgorszy, chociaż jak zwykle ta trujeczka sporo przesadza i nakręca już dawno wyjaśnioną sytuację. A łysy faktycznie mocno przesadził, ale oni rozdmuchali to do niemożliwie wielkich rozmiarów i nakręcają dalej się jak ta pozytywka.
@amel postuluję stworzenie, gdy grupy się pojawią, jakiegoś bardziej, eghm, zamkniętego miejsca tylko na zaproszenie, gdzie nie będzie na takie coś miejsca. Kto jest za?
Bo ona chyba za niego pisze, jakoś tak to było.
Wiesz co, Amel? My, jako Administracja, mieliśmy swego czasu ogromnie trudny okres. I nie można nas nazwać “Administracją” w sensie czysto formalnym. Po prostu pilnujemy, żeby tu było w miarę porządnie.
Jak to w takich sytuacjach bywa, czasem musimy podejmować decyzje, które nie wszystkim się podobają. I powstaje problem, bo jako mała społeczność jesteśmy jak ta puszka z sardynkami – upchnąć jedną więcej i wszystko strzeli na boki.
Ale nie będę tu o tym pisać; jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, zapraszam na priv.
Dodam jeszcze, że przecież ta trójka użytkowników mogłaby stanowić niesamowicie ciekawą część społeczności! Inne poglądy, ciekawe doświadczenia, nowe spojrzenie na pewne sprawy… Cóż, widocznie “się nie dobraliśmy” i tyle.
Dobrze to ujęłaś, Julitko.
Tak, bardzo ciekawą. Dwie lesby i chama znajdziesz gdzie bądź.
No, i właśnie dzięki takim postawom jak ta Nuna mamy taką smutną sytuację. Gdyby adminini nie udzielali się tutaj jako prywatni użytkownicy, to założę się, że krzyku byłoby mniej.
Jezu, Nuno, Tobie to, kurcze, urwać łeb!
No niestety, czy użytkownicy dzicy czy nie, to jak admini się prywatnie wypowiadają na kontrowersyjne tematy albo mają ostrzejsze zdanie na jakiś temat, to potem ludzie zaczynają narzekać. Czym bardziej nie rzucający się w oczy admin tym lepiej,w grach gdzie admini grają, się udzielają publicznie i prywatnie, są też takie same problemy często jak tutaj. Czyli podejrzewanie o stronniczość i takie tam.